sobota, 21 listopada 2015

Kocia Antosia



Mam ok.3 miesięcy. Wyrzucono mnie jak śmieć. Cały dzień, od rana do godziny 20tej, przesiedziałam pod schodami, pod sklepem. Zmarznięta, głodna, chora. Taka kupka kociego nieszczęścia. Jak mnie zabierały dziewczyny z TOZu, to chciałam tylko spokoju i kąta, by się spokojnie przespać. Dziś jestem już po wizycie w lecznicy. Było całkiem miło. Zostałam odpchlona,odrobaczona i otrzymałam antybiotyk działający 2-tygodnie. To już trochę mniej miłe. Na szczęście apetyt mi dopisuje. Niestety, warunki mieszkaniowe mam w tej w chwili nie najlepsze. Obecnie mieszkam w klatce w zimnym garażu. Co prawda dostałam ciepłą kołderkę, w której się zakopuję, ale to tylko klatka i tylko zimny garaż. Gdyby ktoś mógł mi zaoferować dom na stałe lub lepszy dom tymczasowy, byłabym niezmiernie wdzięczna.Jestem miziasta, lubię pieszczoty, chętnie pomruczę. Na razie cały czas odsypiam trudy życia, bo i co mam robić w klatce? Ani się poruszać ,ani pobawić ani "nóg rozprostować"...



















Na fotkach to ja. W klatce w swoim tymczasowym domku i w lecznicy. Mało atrakcyjna jestem? Może teraz tak, ale za kilka dni będę cudnym kotem. Przygarnijcie mnie. Może być Warszawa, może być Gdańsk, że o Mazurach nie wspomnę. 
Zadzwoń, proszę,  515 011 006

Jeżeli nie możesz mi pomóc i nie masz ochoty na komentowanie, udostępnij ten post na fb lub innym portalu społecznościowym.

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Kociętom nie ma końca

Bęc, bęc, już jeden leci,
Pac, pac pac już drugi spadł.
Bęc, bęc, sypią się dzieci,
Pac, pac,pac, tłusty, futrzany grad...*



Taka pora roku, że kociąt przybywa. Zazwyczaj niechcianych, przeganianych z kryjówek wybranych przez kocią matkę. Zaczyna się więc wiosenne kociobranie. Zbierają Ci co muszą -  z miłości do tych najczęściej bezradnych stworzeń. Brakuje jednak miejsc w domach tymczasowych, brakuje rąk do kociobrania, brakuje wszystkiego.  A koty wymagają natychmiastowej ewakuacji, zagrażają cennym okazom gołębi. Hodowca więc patyczkować się nie będzie. Pomóż, jeśli możesz. Więcej szczegółów na fanpage Kętrzyńskiego TOZu

Tu dramatyczny apel z FB
TERAZ KOTKA I KOCIĘTA W NIEBEZPIECZEŃSTWIE!!!
Wczoraj przywieziono nam na razie do sterylizacji kotkę. Kotka jest nieufna do ludzi, ale oswojona... Nie może wrócić na swoje miejsce bytowania, poluje na cenne gołębie. 

ALE TO DOPIERO POŁOWA PROBLEMU- dziś okazało się, że kociczka ma kocięta, które drą się z głodu. Już do nas jadą, mamy 2 godz. żeby przyjechać i je zabrać. Nie mamy skrawka miejsca, koty tam są zagrożone..chcą się ich pozbyć, bo kocia gromada jest zagrożeniem dla gołębie. Kto przetrzyma samą kotkę lub całą rodzinkę Tel. 664416461










 * Sparafrazowany fragment tekstu piosenki "Wyspa dzieci" zespołu Dwa plus Jeden.

poniedziałek, 25 maja 2015

Sezon na koty

Przykre to, ale tak jak mamy sezon na warzywa czy owoce, tak też dzieje się z kotami. Coraz więcej zgłoszeń z prośbą o interwencję, bo oto kotka przyprowadziła małe do piwnicy, na działkę czy do altanki. Maluchy, choć pod opieką czujnej matki, to jednak są bezbronne, tak jak ich matka, zdane na łaskę i niełaskę człowieka. Oto dziś czwórka z piwnicy.  W porę ewakuowana. Może kocurki znajdą dom - szczegóły dotyczące adopcji na olx: Cztery kociaki do pilnej adopcji

Wszystkie kociaki to kocurki, na ostatniej fotce dzielna mama.










niedziela, 17 maja 2015

Bobi dziękuje pani Elizie

W kwietniu wpłynęły pieniądze od pani Elizy z Mrągowa dla Bobiego. Bardzo, bardzo dziękuję za wsparcie. Każda pomoc na rzecz porzuconych i chorych zwierzaków jest nie do przecenienia.

Jeszcze raz Bobi
Dziękuję pani Elizo!

Cieszymy się, że takie akcje nie pozostają bez echa. Kolejne dary trafiły do opiekunki i jej kotów.
Na facebooku znalazłam wpis, który tu z przyjemnością zacytuję:

"Byłam dziś u p.Gizeli, dostała ode mnie ciepły polar na chłodniejsze wieczory, kawkę i coś słodkiego, coś do kąpieli oraz jajka od szczęśliwych kurek:) dodatkowo zawiozłam karmę od dobrej duszyczki. Pani Gizela i koty Wszystkich pozdrawiają:) "


Chcesz pomóc?
- nie kupuj zwierząt, adoptuj - zajrzyj na nasze OLX - klik w banerek (prawy margines ): 
  Koty na OLX

- przekaż 1% podatku - KRS 0000154454 z dopiskiem o/Kętrzyn w rubryce: Cel szczegółowy 1%

- możesz też zrobić darowiznę na konto TOZ:  nr konta:46934300050014017120000010
  Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Kętrzynie - z dopiskiem koty Gizeli, jeśli chcesz pomóc 
  Jej zwierzakom.
 
lub po prostu  zajrzyj do nas na facebooka

poniedziałek, 11 maja 2015

Kocia akcja

Kocia akcja na rzecz kotów pani Gizeli nie przeszła bez echa, co nie znaczy, że kłopoty zostały zażegnane. Marudzić nie wypada,  ale wiadomo jak to z takimi akcjami bywa. Dziś dary są jutro ich nie ma. Sama zbieram karmę po troszeczku, korzystam głównie z promocji, a do skarbonki wrzucam po 2 zł, które akurat pojawi się w moim portfelu. Nie są to jakieś zawrotne sumy, ale w kwietniu było to 30 zł plus dokładka od M. (stale mnie wspiera) - też 30 zł, więc trochę już się uzbierało. Pieniądze te przeznaczam na specjalistyczną karmę dla chorych kotów. Co prawda do sumy, jaką należałoby przeznaczyć na karmę weterynaryjną, jeszcze daleko, ale uzbiera się.

Jak pisałam, pomoc napływa. Kocia gromadka bardzo zainteresowana darami, bo idą lepsze dni.

Napływają też wpłaty, co pozwoli na zakup kocich medykamentów, karmy specjalistycznej czy też pokrycie kosztów leczenia potrzebujących kociaków. Potrzeby kocie to wciąż studnia bez dna. Na szczęście akcja wciąż trwa, po szczegóły zapraszamy na Facebook Kętrzyńskiego TOZu. Tam więcej szczegółów.


Pojemnik z gromadzonym jedzonkiem na gorsze czasy: ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka.

Tyle nas!Serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc ;)









Chcesz pomóc?
- nie kupuj zwierząt, adoptuj - zajrzyj na nasze OLX - klik w banerek (prawy margines ): Koty na OLX
- przekaż 1% podatku - KRS 0000154454 z dopiskiem o/Kętrzyn w rubryce: Cel szczegółowy 1%
- możesz też zrobić darowiznę na konto TOZ:
  nr konta:46934300050014017120000010
  Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Kętrzynie - z dopiskiem koty Gizeli, jeśli chcesz pomóc 
  Jej zwierzakom.

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Koty pani Gizeli

Na facebooku wydarzenie utworzone przez kętrzyński TOZ. Kiedy ostatni raz rozmawiałam z panią Gizelą, powiedziała: Kotów mam około trzydziestki, a w zasadzie to już ich nie liczę, ale kocham wszystkie.

Razem jest ich 28 sztuk. Jednym z nich jest przedstawiony w poprzednim poście Bobi. Część chorych zwierzaków, na specjalnych karmach. Wszystkie zostały kiedyś porzucone przez człowieka. Każdy ze smutną historią, każdy uratowany. Teraz mieszkają razem. Przygarnęła je osoba o wielkim sercu. Na zdjęciach jest część z nich. Potrzebna jest pomoc dla nich i ich Pani.

Pani Gizela jest na rencie, ma anemię i kłopoty z sercem.W domu ma 28 przygarniętych kotów i psa. Dokarmia również 8 bezdomnych kotów.Sobie odmówi wszystkiego aby nakarmić to stadko.Wszystkie zwierzaczki są przez nią kochane,żadne nie jest zaniedbane.Kotki są wysterylizowane, kocurki wykastrowane.

Jeśli ktoś chce pomóc, to prosimy o niezbędne dla kotów środki:
- tabletki na odrobaczanie
- środkina pchły
- karmę dla zdrowych kotów
- karmę dla chorych kotów-nerkowców


Dla Pani Gizeli - tu przyda się wszystko:
puszki z dobrym jedzeniem, witaminy , środki do pielęgnacji i higieny itp.





Więcej informacji - telefon 886 -779 -721




Chcesz pomóc?
- nie kupuj zwierząt, adoptuj - zajrzyj na nasze OLX - klik w banerek (prawy margines ): Koty na OLX
- przekaż 1% podatku - KRS 0000154454 z dopiskiem o/Kętrzyn w rubryce: Cel szczegółowy 1%
- możesz też zrobić darowiznę na konto TOZ:
  nr konta:46934300050014017120000010
  Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Kętrzynie - z dopiskiem koty Gizeli, jeśli chcesz pomóc 
  Jej zwierzakom.